Podlasie – koniec lata nad Biebrzą.
Pierwszy, ale nie ostatni wypad nad Biebrzę.
Pogoda dopisała i poranne mgły snuły się na doliną,
biebrzański krajobraz,
żerujące żurawie na ścierniskach.
Pływające krowy z Brzostowa, które tym razem nie pływały tylko brodziły.
A na łąkach nie tylko krowy są wypasane, ale również gęsi. Rano wypędzane, a o zmroku zaganiane do zagrody.